Dom Spotkań z Historią znamy z bardzo fajnych zajęć edukacyjnych dla dzieci m.in. o tolerancji.
Korzystając ze wspaniałej pogody wybrałyśmy się tam w dniu dzisiejszym (10 lipca). Naszym celem było poznanie Stanisława Wilhelma Lilpopa.
Jego zdjęcia zrobiły na nas duże wrażenie. Szczególnie te na których widać zwierzęta. Mniej pozytywnie odniosłyśmy się do zdjęć z polowań, które przedstawiają trofea. Nie jesteśmy w stanie zrozumieć przyjemności z zabijania zwierząt. Zabijać by jeść - jak najbardziej, ale zabijać bo to fajnie - zdecydowanie NIE.
Stanisław W. Lilpop nie został przez nas uznany za bohatera.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz